Recenzja ukazała się w czasopiśmie „Charaktery” 8/2016, www.charaktery.eu
Kolejką górską na kozetkę
Katarzyna Szaulińska
Jak wygląda zamknięty oddział psychiatryczny? Jak by to było wejść na chwilę w skórę osoby z zaburzeniem borderline?
Anka Mrówczyńska odpowiada na obydwa pytania. Bez fikcji i wstydu. Jej książka to pamiętnik ze szpitala psychiatrycznego. Dzień po dniu, tydzień po tygodniu. Emocjonalny rollercoaster, smutna szpitalna rutyna, małe radości, ocean rozpaczy. Lęk przed porzuceniem. Autodestrukcja.
Czy to przyjemna lektura? Niekoniecznie. A mimo to trudno się od niej oderwać. Autorka swoją autentycznością hipnotyzuje i każe przewijać strony e-booka w oczekiwaniu: czy ona wyzdrowieje? Już wkrótce ukaże się drugi tom książki, Terapia u Doktorka – zapis psychoterapii psychodynamicznej, jaką odbyła Mrówczyńska. W podręcznikach można znaleźć zapisy sesji, ale sporządzane przez terapeutów. Mrówczyńska sporządza zapis sama.
I to całej terapii. Jest to lektura dla tych, którzy zastanawiają się, jak naprawdę toczą się dialogi między pacjentem i terapeutą. Dla tych, którzy chcą zostać psychoterapeutami. A przede wszystkim dla tych, którzy sami zmagają się z problemami podobnymi do Mrówczyńskiej i czują, że wrażliwość na zranienie nie pozwala im istnieć. Albo których bliscy cierpią z powodu tego zaburzenia. Czytając, dotkniecie tego sposobu przeżywania świata, który jest jednocześnie straszny i piękny. Mrówczyńska pokazuje, że można go i oswoić, i polubić. I dzięki temu: zmienić.
Cześć. Chciałam zapytać, w jakim wydawnictwie wydałaś książkę i ile Cię to kosztowało? Jestem tym zainteresowana. Mam w planach wydać książkę. Byłabym wdzięczna za informację. Jestem w trakcie przeszukiwania intenetu z odpowiednimi dla mnie ofertami. Pytam Ciebie, bo mam podobną tematykę, swojego popieprzonego życia.
Wydawnictwo Psychoskok. Co do ceny, musisz się z nimi skontaktować.