UWAGA, KOCHANI!
Dziś Terapia u Doktorka poszła do druku! A to oznacza, że premiera coraz bliżej!
Już dziś możecie zamówić ją w księgarni wydawnictwa za jedyne 14,94!
http://tylkorelaks.pl/837-mlody-bog-z-petla-na-szyi-terapia-u-doktorka.html
UWAGA, KOCHANI!
Dziś Terapia u Doktorka poszła do druku! A to oznacza, że premiera coraz bliżej!
Już dziś możecie zamówić ją w księgarni wydawnictwa za jedyne 14,94!
http://tylkorelaks.pl/837-mlody-bog-z-petla-na-szyi-terapia-u-doktorka.html
Wpadłam tu tylko na chwilkę – dać znać, że żyję, a kryzys definitywnie minął.
Tylko dziś… Przespałam czternaście godzin. Położyłam się o 1:30, a wstałam o 15:30. Brawo ja!
Siedzę właśnie nad formularzem do „Terapii u Doktorka”. Uzupełniłam wszystko, oprócz napisania trzech artykułów promocyjnych, na podstawie których wydawnictwo napisze kolejne. Nie znoszę tego robić. Przez godzinę napisałam jedno zdanie. I kolejny dziś raz – brawo ja!
W piątek byliśmy z Mrówkiem na strzelnicy. Strzelałam z glocka, shotguna oraz (uwaga!) karabinu maszynowego AK47. Ja, pacyfistka, próbowałam utrzymać kałacha i celować w tarczę, ale trudne to było zadanie. Ręka podtrzymująca lufę opadała i omdlewała, ale dzielnie wystrzelałam całe dziesięć naboi. Nie powiem, strzelanie do rysunkowego przestępcy celującego do ciebie z broni było niezłą zabawą. Ale tylko mnie utwierdziło w przekonaniu, że nigdy, przenigdy nie mogłabym strzelić do prawdziwego człowieka.
"Samobójstwo na raty" już w Empiku!
Książka pod patronatem magazynu psychologicznego Charaktery!
Honorowy patronat: Polskie Towarzystwo Terapii Dialektyczno Behawioralnej.
W tej chorej walce z samą sobą, stanęłam po złej stronie.
Zamiast przezwyciężać słabości – niszczę siebie, z wściekłą
irytacją opluwam swoje imię, z bezsilną rezygnacją zabijam
w sobie resztki człowieka. Stanęłam po złej stronie – sama
sobie jestem wrogiem...